Od pewnego czasu umieszczamy też aktualne informacje bezpośrednio na naszym forum - zapraszamy!

powrót
rok 2007
rok 2005 i wcześniej


Rok 2006


-

2006-12-30 Keiko osame, czyli ostatnia lekcja w starym roku. Poświęciliśmy ją wielkiemu sprzątaniu i porządkowaniu w chashitsu, żeby nie zostawić na Nowy Rok ani ździebełka brudu. W przerwie - oczywiście napiliśmy się herbaty. (az)
(fot. Anna Zalewska, Zyta Ziętek)

GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria

-

2006-03-15/22 Sensei Sugimoto gościła w Warszawie w dniach 15-22 marca 2006.
W te dni dużo ćwiczyliśmy i piliśmy dużo herbaty.
(fot. Anna Zalewska, Motoko Yamakawa-Zdroik)

GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria

Z relacji Emilii Pstrągowskiej:

Pani Sugimoto dała z siebie wszystko. Uczyła od rana do wieczora, codziennie. A jeśli ktokolwiek z nas czuje niedosyt to zapewne tylko yojo zanshin — idea niedopełnienia, niekompletności, tak ważna w herbacie.

Chciałam napisać o ludziach, o tym, co kto robił, ale ważniejsze od tego, co kto ćwiczył, jest chyba to, jak kto ćwiczył i co z tego wyniósł. A ponieważ relacje jakie zostały zbudowane podczas ćwiczeń są sprawą głęboko osobistą, porzuciłam pomysł. I pomyślałam, że napiszę o sprzętach.

Podczas okeiko z panią Sugimoto zostały użyte albo specjalnie przez nią przywiezione teraz, albo przywiezione wcześniej sprzęty.

O niektórych sprzętach:

Usuki — naczynie na herbatę nie będące natsume.

Oimatsu waributa — typ usuki. Waributa to przełamana pokrywka. Oimatsu znaczy stara sosna. Jest to replika jednego ze sprzętów wykonanych przez głowę rodu szkoły Omotesenke (i potomka Sen no Rikyu), który ściął gałąź rosłej sosny z ogrodu pawilonu wybudowanego przez Rikyu — Myokian w Yamazaki. Sosna ta przeszła do historii jako sode suri matsu, czyli sosna, o którą zaczepiano rękawy. Rosła bowiem tak blisko pawilonu, że gościom trudno było przejść nie ocierając się o pień drzewa. Potomek Rikyu wykonał ze ściętej gałęzi 30 sprzętów herbacianych zw. oimatsu.

Hisagodana — półka z drewna cedrowego. W jej lewej ściance wykonane jest wycięcie w kształcie hisago, czyli tykwy. Wycięty kawałek drewna stanowi górną część tej półki.

A oprócz tych sprzętów pani Sugimoto przywiozła jeszcze inne, cieszące wszystkich ochazuki, doceniających estetyczne walory utensyliów, sprzęty takie jak hiranatsume z Sumiyoshi taisha makie, czy chashaku zwane Trzy uśmiechy.

Ale ważniejsza od wspaniałych sprzętów jest szczerość serca, z jaką przyjechała do nas pani Sugimoto. Myślę, że nauka wyniesiona z chashitsu wpływać będzie również na nasze życie poza nim. Pamiętacie wieczorny spacer po niedzielnym okeiko?

GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleria

(fot. Emilia Pstrągowska)


-

2006-02-05 Spotkanie herbaciane dla członków Polskiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuki Bonsai (fot. Krzysztof Marczewski, Emilia Pstrągowska, Gosia Sieczkowska, Zyta Ziętek).

GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria
GaleriaGaleriaGaleriaGaleria

-

2006-01-15 Hatsugama, czyli pierwszy kociołek w tym roku (fot. Anna Zalewska).

GaleriaGaleria

-


powrót
rok 2007
rok 2005 i wcześniej